Drodzy rodzice, opiekunowie, uczniowie i pracownicy Szkoły!
Rozpoczął się ostatni dzień egzaminów gimnazjalnych. To dobry moment, by podzielić się kilkoma refleksjami. Moja, nasza szkoła przystąpiła 8 kwietnia do strajku. Strajku, którego jednym z najważniejszych celów jest obrona, a może przede wszystkim odzyskanie godności nauczyciela. Pracownicy, którzy zdecydowali się na ten rozpaczliwy ruch chcą, by uczniowie mieli nauczycieli najlepszych z możliwych: dobrze wykształconych, z pasją. W mojej, naszej szkole do protestu przystąpili również pracownicy obsługi i administracji, którzy chcieli zapewnić nauczycieli, że szkoła, to również Oni. Ta jedność demonstrowana przez kilka dni będzie procentować długo.
W tej wspólnocie celów są rodzice. Otrzymałem wiele słów wsparcia i zapewnień, że są z nami. Dziękuję Wam rodzice, że odpowiedzieliście na mój apel nieposyłania dzieci do szkoły. W pierwszych dwóch dniach przez kilka godzin było 7-8 uczniów, w kolejnych 1-2 uczniów. To dla nas wszystkich wielki gest wsparcia. Dziękuję.
Na koniec, chcę podkreślić jeszcze jedną ważną rzecz. Strajk nie podzielił nas pracowników, a wręcz przeciwnie: zjednoczył. Nie tworzyłem komisji egzaminacyjnych w kontrze to strajkujących. Jednym i drugim zależy na tym, by młodzież przystąpiła do egzaminów. Dlatego całą odpowiedzialność wzięliśmy na siebie, wicedyrektorzy i katecheci. Katecheci, którzy zgodzili się być członkami komisji, a jednocześnie przynosili strajkującym jedzenie. To było niezwykłe doświadczenie.
Przed nami kolejne 3 dni egzaminów – tym razem dla ósmoklasistów. Rodziców i uczniów zapewniam, że ponownie zrobię wszystko, by egzaminy się odbyły.
Dariusz Zelewski - dyrektor szkoły